czwartek, 15 listopada 2012

Rękawiczki - Burcum Batik

Z jednego motka powstały rękawiczki. Rękawiczki małe i duże. I jeszcze tułów węża.
O wężu nie piszę, póki wąż nieskończony, kiedyś na pewno się pojawi i on.

Rękawiczki małe są tu: Rękawiczki dla malucha

Rękawiczki robiłam w oparciu o instrukcje Kokotka, a także o instrukcje książkowe: Ludmila Peskova, "Nauka dziewiarstwa ręcznego */również dla leworęcznych",


O włóczce:

Burcum Batik Design 100% akryl. Dostępny w 21 batikowych zestawieniach kolorystycznych.

Włóczka jest miła w dotyku, w pracy na drutach drewnianych nie skrzypiała, a na drutach akrylowych - skrzypiała minimalnie. Test na pranie w mydle też wyszedł pozytywnie - praktycznie skrzypienie było niezauważalne. Akryl ten oceniam naprawdę wysoko.
Włóczka jest dosyć gruba, rękawiczki robiłam na drutach nr 6, a i tak miałam wrażenie, że można by większe;)- zdecydowanie preferuje luźniejsze oczka.
Właściwie zasadniczo przy pracy z żadnym akrylem nie spotkałam się ze sztywnością dzianiny. Tak samo i tym razem nie miałam tego efektu. Jest to jednak wynik tego, że przerabiam luźne oczka, a efektem ubocznym ścisłej pracy z akrylem jest sztywność dzianiny.

Burcum Batik Design - jest dostępny w przecudnych batikach.

8 komentarzy:

  1. oj tak, podoba mi się Bucrum Batik, sama dopiero jeden kolor testowałam, ale kilka w pudle jeszcze czeka na jakieś pomysły...

    OdpowiedzUsuń
  2. coraz bardziej kusi :-)
    a książkę mam wypożyczoną z biblioteki, zaraz do niej zajrzę bardziej i może też popełnię łapki? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to stara książka bardzo, ale bardzo przydatna. Fajne wzory i instrukcje wykonywania różnych części garderoby. Tylko niestety - te opisy zupełnie bez próbki...

      Usuń
  3. Rękawiczki wyglądają rewelacyjnie, chociaż ja nie lubię włóczek w kilku kolorach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.
      Batiki można fajnie wykorzystać:)) Nie do wszystkiego bym ich użyła, ale ogólnie ładne są:)

      Usuń